Tym razem przedszkolaki zabrały się za pieczenie… Umożliwiła im to mama Jasia, która postanowiła, że będzie „na bogato” i oprócz szarlotki postanowiła upiec z dziećmi bułeczki drożdżowe, które same wałkowały i nadziewały- co sprawiło, że po upieczeniu smakowały wyśmienicie i nie miały sobie równych. No i oczywiście wszystko było z jabłkiem w roli głównej.